Tym razem agent Ethan Hunt stawi czoło najbardziej zatwardziałemu przestępcy, z jakim kiedykolwiek przyszło mu się zmierzyć – Owenowi Davianowi. Davian jest handlarzem najnowszych odkryć technologicznych. A jak na „zbira książkowego przystało” – nie ma on żadnych skrupułów, żeby dostać to, co, jak sądzi, mu się należy.… zobacz więcej
Tym razem agent Ethan Hunt stawi czoło najbardziej zatwardziałemu przestępcy, z jakim kiedykolwiek przyszło mu się zmierzyć – Owenowi Davianowi. Davian jest handlarzem najnowszych odkryć technologicznych. A jak na „zbira książkowego przystało” – nie ma on żadnych skrupułów, żeby dostać to, co, jak sądzi, mu się należy. Ethan próbuje schwytać przestępcę, a także uratować swoją niedawno poślubioną żonę Julię, która została porwana przez Deviana. Pościgi, strzelanina, szybkie samochody, piękne dziewczyny i sytuacje mrożące krew w żyłach – to można zobaczyć w M:I:3 Anonimowy
W trzeciej części przygód Ethana Hunta wymieniono scenarzystów, reżysera, montażystów i speców od efektów specjalnych. Tylko tytułowa melodia i bohater misji, Tom Cruise, się nie zmienili. Prawie. przeczytaj recenzję
Ethan Hunt znowu w akcji! przeczytaj recenzję
Po początkowym niepokoju chińskiego rządu, że film niepochlebnie opisuje życie w Szanghaju, cenzorzy ostatecznie pozwolili na wyświetlenie filmu w kinach. zobacz więcej
Możliwe spoilery Sekwencje akcji i kaskaderzy — Tworząc Zagubionych (Lost) i Agentkę o stu twarzach (Alias), J.J. Abrams miał już swój osobisty styl wizualny. Wybierał zawsze naturalne i realistyczne podejście do sekwencji walki, razcej unikając przestylizowanych i pokazywanych w zwolnionym tempie ujęć. Legendarny reżyser scen akcji, Vic Armstrong miał za zadanie pokazanie na ekranie reżyserską wizję. „Wszystkie... zobacz więcej
Kolejna rewelacyjna część dużo akcji wyśmienity Tom Cruise zdecydowanie polecam
Właśnie na dniach odświeżyłem sobie ten akcyjniak i pomimo, że przez ostatnie x lat widziałem go n razy, to dalej się miło ogląda i jest bardzo dobry. Choć z tej serii bardziej wolę i chyba więcej razy widziałem (co niejako oczywiste) część pierwszą, to jako drugą najczęściej oglądaną jest Mission: Impossible – Ghost Protocol, aczkolwiek nie najbardziej lubianą.
Film całkiem dobry, jako film akcji nawet bardzo. Oczywiście fabuła jest dokładnie jak sam tytuł serii – bardzo niemożliwa – lecz i tak Ethan Hunt i jego ekipa dostarcza świetnej rozrywki. Z czasem (według mnie) forma delikatnie spadła, ale ostatnia odsłona równie bardzo mi się podobała. Tutaj owa 'królicza łapa', bo przecież zawsze musi być jakiś obiekt, czy to mikroczip, mikrofilm, dyskietka, wirus czy substancja chemiczna, okazała się być równie tajemnicza jak jej nazwa i choć widzimy elegancji pojemnik ze złowrogim logiem zagrożenia, to jednak sama zawartość jest na koniec dalej enigmatyczna.
Fishburne fajnie wcielił się w dyrektora oddziału, a na koniec świetnie wybrnął z dosyć niezręcznej sytuacji w jakiej się znalazł. No i to przekomarzanie się jego z Ethanem mające zapewne zasiać w widzu niepewność co do kolejnych części… :)
Polecam, można śmiało w ciemno oglądać. Zupełnie zresztą jak pozostałe z serii.
Może Byc – Przy dwóch poprzednich częściach wypada zdecydowanie słabiej, ale akcji również nie brakuje.
Można Zobaczyc
6/10
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Tak jak i wszystkie inne części tej serii, trójka trzyma poziom. W końcu obejrzałem i jestem zadowolony. Numer z wahadłem jest rewelacyjny. Taka inna wersja Bonda.